Spódniczka późnym latem

Late summer flower power

Nasze letnie dolce vita powoli dobiega końca, a ostatnie sierpniowe dni rozpieszczają nas idealną słoneczną pogodą. Nie sposób odmówić jej zatem długich spacerów, tak samo jak stylizacji, w których czujemy się kwitnąco :)
Tegoroczne wakacje w modzie nie wywołały wielkiego poruszenia, nie szokowały krojami i kontrowersją kolorów, za to leniwie płynęły spokojnym nurtem zwiewnych hipisowskich sukienek, frędzlowatych boho narzutek i falujących kwiecistych spódniczek. Te ostatnie wyjątkowo przypadły mi do gustu. Choć spory udział w tym może przypisać sobie przepiękna kolekcja Mango, która sukcesywnie generowała debet na moim koncie, dbając o to, żeby mój internetowy koszyk nigdy nie świecił pustkami... Wracając do modnych spacerów, jeśli bliskie są wam kolory późnego lata to z pewnością docenicie ich połączenie z klasyczną czernią. Nic chyba nie działa lepiej na wyobraźnię niż soczyste barwy na spokojnym, prawie wieczorowym tle. Do zestawu z zapinaną na guziki spódniczką midi (witajcie lata 50te!) wybrałam torebkę w mocnym, żółtym odcieniu. W końcu, słonecznych dni nie pozostało nam już tak wiele :) Niech więc nasza garderoba nie zapomni tego ukochanego przez fashionistki, letniego koloru. Czarne body to basic, który każda z Was z pewnością posiada w swojej szafie. Jak niewiele potrzeba, aby zamienić go w prawdziwą ucztę smakowitych kreacji? Rozkoszujcie się późnym latem! Oby sprawiło Wam jak najwięcej przyjemności :)

***

Our summer dolce vita is slowly coming to an end but the last days of August spoil us with perfect sunny weather.  It is impossible to refuse them long walks, just like the stylizations in which we feel thriving ;) This year's fashion holiday didn't cause much stir. It didn't shock us with typefaces and controversy of colours, but it was lazily flowing in a calm stream of airy hippie dresses, fringed boho overlays and wavy flowery skirts. The last ones appealed to me especially. Although a large share of this can be attributed to the beautiful Mango collection, which successively generated debt on my account, making sure that my online basket has never been empty... Coming back to fashionable walks, if you are close to the colours of late summer, you will certainly appreciate their combination with classic black. Nothing works better on your imagination than juicy tones on a calm, almost evening background. To a set with a buttoned midi skirt (welcome to the 50's!) I chose the bag in a strong yellow shade. In the end, we don't have many sunny days left :) Let our wardrobe not forget this beloved by fashionists, summer colour. Black bodysuit is a basic, which each of you certainly has in your wardrobe. How little is needed to turn it into a real feast of tasty creations? Enjoy the late summer! May it give you a lots of pleasure :)
Spódnica / Skirt - Mango
Body / Bodusuit - Intimissimi
Sandały / Sandals - Mako
Torebka / Handbag - Obag

xoxo
A

Photos by Ewa

5 komentarzy

  1. Jaka cudowna stylizacja! Piękna spódnica :)

    OdpowiedzUsuń
  2. niby późne lato, ale pogoda cały czas jak na początku lipca :)

    Zapraszam na mój blog modowy

    OdpowiedzUsuń
  3. ładna torebka;)
    pozdrawiam serdecznie :)
    woman-with-class.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo mi się podoba cały look :) Wszystko do się idealnie pasuje :) A motyw na spódnicy i torba - prezentują się rewelacyjnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kwiecisty look! Coś pięknego!

    Zapraszam do mnie:
    BLOG

    INSTAGRAM

    OdpowiedzUsuń