Jedni je uwielbiają, u innych wywołują nieprzyjemny dreszcz - mowa oczywiście o Walentynkach! ;) Święto zakochanych jest już co prawda za nami ale myślę, że warto pochylić się nad tym, co pozytywnego wnosi do mody.
Nowy rok zaczyna się dopiero kiedy styczeń się skończy ;) Myślę, że większość z nas woli potraktować ten miesiąc jako okres próbny i dopiero po pełnej akceptacji faktu, że oto mamy kolejny rok, możemy zacząć nim żyć. W styczniu za wiele nie dzieję się też ani w modzie, ani w naszych garderobach.