All we need is... pink!

Walentynkowy zawrót głowy

Jedni je uwielbiają, u innych wywołują nieprzyjemny dreszcz - mowa oczywiście o Walentynkach! ;) Święto zakochanych jest już co prawda za nami ale myślę, że warto pochylić się nad tym, co pozytywnego wnosi do mody. Kiedy zima dopiero zastanawia się czy ustąpić już miejsca wiośnie, zarówno w kalendarzu jak i pośród modowych kolekcji, w połowie lutego świat staje się nieco barwniejszy. Zanurzone od dłuższego czasu w paletach pełnych przygnębiających szarości, w końcu dostajemy 100% przyzwolenie od mody na róż i czerwień. I nie ma co się zastanawiać. Warto w to iść! ;) Zanim wiosną zakwitną na wieszakach pierwsze ozdobne kurtki i printowane sukienki, my już teraz możemy przytulić do serca płaszcze, szaliki, czapki, swetry, spodnie i rajstopy od których bije prawdziwa dawka energii! Od bladego różu do ostrej czerwieni, przez intensywną fuksję i słodki candy pink - nie szczędźmy sobie takiej miłości <3 To co Walentynki zostawiają po sobie w naszych garderobach, pozwoli nam osłodzić nie jeden ponury dzień. Oby do wiosny!

***

Some people love it, for others it causes an unpleasant shiver - we are talking about Valentine's Day, of course! ;) Feast of Love is already behind us, but I think it's worth focusing on what positive things it brings to fashion. When winter is just wondering whether to give way to spring, both in the calendar and among fashion collections, in mid-February the world becomes a little more colourful. Having been immersed in palettes full of depressing grays for a long time, we finally get 100% consent from fashion wear pink and red. And there's no point in wondering. It's worth going for it! ;) Before the first embroidered jackets and printed dresses bloom on hangers in spring, we can now hug our hearts to coats, scarves, hats, sweaters, trousers and tights that give off a real dose of energy! From pale pink to sharp red, through intense fuchsia and sweet candy pink - let's not spare ourselves such love <3 What Valentine's Day leaves behind in our wardrobes will allow us to sweeten many gloomy days. Let's hope it lasts until spring!