Naturalna Pielęgnacja Włosów

Kosmetyki BasicLab - Warto przytulić

Miesiąc temu na prezentacji marki BasicLab w ramach pierwszego spotkania BeautyWRO, miałam okazję dowiedzieć się trochę więcej o właściwej pielęgnacji włosów. Prawdę mówiąc do nowości kosmetycznych podchodzę zawsze z dystansem, a już zwłaszcza jeśli ich promocja opiewa w same ochy i achy przedstawicieli. Dobry design opakowania, dość szeroka gama produktów, fajne objętości i bardzo poprawny, naturalny skład - do testowania podeszłam szukając oczywistego haczyka. I jakże miło zaskoczyłam się już po pierwszym umyciu włosów :)
Jako, że moje włosy są ciągle rozjaśniane i borykam się (jak pewnie każda z obecnych tu fanek blondu) z żółtymi refleksami, postawiłam na produkty skierowane do tej właśnie grupy zainteresowanych. Szampon i odżywka o lekko filetowym zabarwieniu, bardzo delikatnym, prawie nie wyczuwalnym zapachu, mają w swoim składzie ekstrakt z rumianku, wyciąg z winogron, sok z aloesu i kompleks zwiększający działanie aktywnych elementów. I szczerze mogę tu zwrócić honor Paniom, które tak dzielnie przekonywały mnie do produktów BasicLab - włosy blond po kilku myciach fioletowym szamponem nie przybierają trupio-zielonego odcienia (a zdarzyło mi się już takie cuda na własnej głowie oglądać). Odżywkę stosowałam zgodnie z zaleceniami, nakładając ją około 8 cm od skóry głowy - dzięki temu unikniecie przetłuszczania się włosów, i spłukiwałam letnią (prawie zimną brr) wodą - fryzjerski trik, który zapewnia blask i gładkość przez zamknięcie łusek włosa. Et voila! Włosy są naprawdę puszyste i nieobciążone, a do tego bardzo łatwo poddają się stylizacji. Przyjemne w dotyku i co ważne, dzięki dobrze oczyszczonej skórze głowy, przez kilka kolejnych dni pozostają naprawdę świeże. Do codziennego stosowania wybrałam jeszcze odzywkę do wypadających włosów i używam jej zamiennie z tą do włosów blond. Oprócz tych dwóch rodziajów Basiclab proponuje Wam jeszcze kosmetyki do włosów farbowanych, cienkich, suchych, tłustych, z łupieżem i uniwersalne dla całej rodziny. Moje pozytywne zaskoczenie jest naprawdę ogromne dlatego z czystym sumieniem polecam Wam spróbować.

W ramach testowania kosmetycznych nowości miałam też okazję sprawdzić działanie najnowszych produktów BasicLab - antyperspirantów i dezodorantów do 24, 48 i 72 godzinnej ochrony przed nadmiernym poceniem. Delikatny skład pozbawiony parabenów, silikonów i dobrany odpowiednio do hipoalergicznej skóry, to chyba główne ich zalety. Najlepiej jednak przetestować je na własnej skórze i dobrać odpowiedni dla siebie wariant :) Byłybyście skłonne wypróbować markę BasicLab w swojej łazience? Jeśli tak, to ich produkty znajdziecie w internetowych drogeriach lub w wybranych sklepach stacjonarnych.



xoxo
A

3 komentarze

  1. Rewelacja!!!! Super kosmetyki

    Zapraszam w wolnej chwili do siebie.
    Miłego dnia, xx Bambi

    P.S na moim instagramie ruszył konkurs. Do wybrania bransoletka Soutache oraz kosmetyki!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ooo ciekawe kosmetyki, lubię takie naturalne! :)

    OdpowiedzUsuń