Zimowe boho w kolorach natury
Czas wolny w weekend można spędzić z książką pod kocem, z relaksującą maseczką na twarzy albo maszerując po leśnych ścieżkach z aparatem w dłoni. O ile temperatura nie osiąga zera absolutnego, jestem zdecydowaną zwolenniczką tej ostatniej opcji ;) W końcu nic nie uspokaja i nie odstresowuje tak, jak zieleń natury lekko przyprószona śniegiem.
Jeśli już zdecydujecie się na małą eksplorację terenu, to pewnie w pierwszej kolejności zaczniecie zastanawiać się nad wyborem stylizacji. Oczywiście grunt to ciepło i wygoda, ale nie byłoby nas na tym blogu gdyby nie liczyły się też modowe aspekty ;) Im bliżej natury, tym bliżej nam do kolorów ziemi i etnicznych wzorów. Dlatego w moim dzisiejszym zestawie rządzi boho w zimowej wersji. Plecak z frędzlami, który świetnie sprawdza się na letnich festiwalach, gruby szal w himalajskie wzory od ulubionego Gyalmo i Timberlandy w damskiej wersji, by z gracją paradować nawet po trudnym terenie. Choć wydaje się, że to tylko dodatki, tak na prawdę na tle szarego basicu, to one tworzą ciekawy obraz całej stylizacji. Jakie są Wasze ulubione sposoby na weekendowy look of the day? I czy wolicie spędzać ten czas w domu czy poza miastem? :)
***
You can spend your free time on the weekend with a book under a blanket, with a relaxing mask on your face or walking in the forest with a camera in your hand. If the temperature doesn't reach absolute zero, I am a strong supporter of the last option. In the end, nothing calms down better than the green of nature lightly sprinkled with snow. If you decide to explore the area a little, then probably in the first place you will start thinking about choosing a proper stylization. Of course above all is warm and comfort, but we wouldn't be on this blog if not the fashion aspects ;) The closer to nature, the closer to the colours of the earth and ethnic patterns. Therefore in my today's set rules the winter version of boho. Backpack with tassels, which works well at summer festivals, a thick scarf in Himalayan patterns from my favorite Gyalmo and Timberland in the women's style, to gracefully parade around difficult terrain. Although it seems that these are just additions, in fact against the gray basic background, they create an interesting image of the whole stylization. What are your favorite ways for a weekend look of the day? And do you prefer to spend this time at home or outside the city? :)
Płaszcz / Coat - Asos
Szal / Shawl - Gyalmo
Czapka / Hat - Carhartt
Buty / Shoes - Timberland
Plecak / Backpack - Gamiss
xoxo
A
Photos by Ewa
Idealne połączenie :) uwielbiam takie stylizacje :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny szalik :)
OdpowiedzUsuńSzalik ślicznie komponuje się z płaszczem ♥️
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie -> KLIK♥️
szalik robi niezłą robotę!:)
OdpowiedzUsuńŚwietny zestaw- luz i wygoda przede wszystkim, ale wciąż jest modnie i stylowo i nie przekombinowane przede wszystkim, a to najważniesze :) niektóre dziewczyny powinny brać z Ciebie przykład :)
OdpowiedzUsuńŚwietny plecak i ten szal- super ożywia całość, wprowadzając nieco pozytywnego zamieszania <3
buziaki :*
Daria
Piękne wydanie Boho w zimowym klimacie! ;) Uwielbiam takie kolory neutralne i duże uznanie za fakt że świetnie sobie poradziłaś! bo w klimacie boho bardzo łatwo się przebrać a nie ubrać ! ;)! niby zwykłe a niezwykłe i chyba w tym wszystkim o to własnie chodzi! Super!
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz :) Szalik dodaje niebywałego uroku stylizacji :)
OdpowiedzUsuńAle świetne zdjęcia! Bardzo ci pasuje taki look :) Zakochałam się w tym plecaku hah
OdpowiedzUsuńMELA BLOG
Jakie piękne zdjęcia i zestaw <3
OdpowiedzUsuńJa zazwyczaj lubię spędzać w domu albo spacer lub jakiś mały wypad na rowerek. Ciekawy post u ciebie tu.
OdpowiedzUsuń