Święto Zakochanych to czas kiedy nieco bardziej zwracamy uwagę na nasz wygląd. Efekt świeżej, młodej i zadbanej cery to coś, co z pewnością wiele z Was próbuje osiągnąć tuż przed idealną randką. Jeśli podobnie jak ja, w totalnej desperacji i na ostatnią chwilę próbujecie zgarnąć ze sklepowej półki zestaw idealnych kosmetyków, koniecznie przeczytajcie tego posta :)
Mój niezbędnik to przede wszystkim kosmetyki oczyszczające i nawilżające skórę. Ponieważ mam skłonność do alergii, wybieram produkty apteczne i zawierające naturalne składniki. Dermedic Hydrain 2 to krem który, już nie raz ratował z opresji moją przesuszoną i podrażnioną cerę. Jako tonizujący i oczyszczający płyn najlepiej za to sprawdza się spożywcza woda różana. Dodatkowo zostawia po sobie naprawdę piękny zapach :) Od czasu do czasu warto sprawić sobie w domu też małe SPA i pokusić się o rozjaśniającą lub odżywczą maseczkę oraz parę minut błogiego relaksu. Na idealną randkę nie wybierzemy się również bez muśniętych różem i bronzerem policzków i aksamitnej szminki, którą nie tak łatwo zjeść razem z uroczystą kolacją i słodkimi pocałunkami ;) Pamiętajcie, żeby takie urodowe Walentynki fundować sobie znacznie częściej niż tylko raz do roku. Dzięki temu zawsze będziemy wyglądać na świeże, młode i zakochane ;)
***
Valentine's Day is a time when we pay a little more attention to our appearance. The effect of the fresh, young and well-kept skin is something that surely many of you is trying to accomplish just before the perfect date. If you, just like me, are trying to grab a set of perfect cosmetics in total desperation and at the last moment - you have to read this post :) My must-haves are primarily cleaning and hydrating products. Because my skin is prone to allergies, I choose pharmaceutical products and those containing natural ingredients. Dermedic Hydrain 2 is a cream that not once saved me from the oppression of dry and irritated skin. As toning and cleansing liquid I use a natural rose water. In addition it leaves a really nice smell :) From time to time you should also give yourself a small wellness treatment at home and attempt to bleaching or nourishing mask and a few minutes of blissful relaxation. Finally we will not go on a perfect date without cheeks touched by a blush and bronzer and of course without a velvet lipstick that is not easily eatable with a ceremonial dinner and sweet kisses ;) Remember to give yourself such beautifying Valentines more often than just once a year. As a result we will always look fresh, young and in love ;)
Róż do policzków i aksamitna szminka - Bourjois / Czerwona matowa szminka - MAC / Paletka do konturowania twarzy - Rimmel / Pędzle do różu i bronzera - Ellite / Maseczki - Cettua / Dwufazowy płyn do demakijażu - Sephora
Wesołych Walentynek!
Happy Vanetine's!
xoxo
A
same cuda tu widzę !
OdpowiedzUsuńSandicious
:D są cudowne!
Usuń