Jeśli do Waszego urlopu też pozostało jeszcze sporo dni oczekiwania, to nie pozostaje nam nic innego, jak zacząć zwiedzanie własnej okolicy. Wystarczy, że uzbroicie się w ciekawość turysty i wytrwałość podróżnika, a odkryjecie na nowo miejsca dobrze Wam już znane :)
W czasie tropikalnych upałów, które z pewnością szybko nas nie opuszczą, wybieram lniane spodnie i lekką bawełnianą koszulkę. Jeśli nie chcecie popełnić modowego faux pas, nigdy nie zakładajcie do miasta stylizacji rodem z piaszczystej plaży. Przykrótkim topom, wyciętym szortom i gołym klatom w hawajskich koszulach pozostawmy wakacyjne kurorty i nadmorskie parawany ;) W stylizacji z jeansową kurtką i błyszczącymi espadrylami możecie poczuć się jak syrenka w środku miasta.
***
If there are still plenty of days left before your holidays, then you should just start your own city tour. All you need to
do is to get in the curiosity of the tourist and the persistence of the
traveler, and you will soon discover well known places once again :) During the tropical heat, which will certainly not leave us quickly, I choose linen trousers and a light cotton t-shirt. If you don't want to commit a fashion faux pas, never wear a beach stylings in the city. Let's leave crop tops, cut out shorts and bare chests in Hawaiian shirts to the holiday resorts and seaside screens ;) In a styling with a denim jacket and sparkling espadrilles you can feel like a mermaid in the city.
Piękna stylizacja! :)
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
Świetny look! Spodnie są boskie ;)
OdpowiedzUsuńJak mi się podobają takie spodnie
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńJak dla mnie stylizacja genialna! :)
OdpowiedzUsuńsensiblees.pl ♥
Bardzo ładne połączenie.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten look.
Zapraszam do mnie :)
świetna stylizacja, chętnie bym się tak ubrała :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna stylizacja i zdjęcia! ;)
OdpowiedzUsuń