Co należy do Waszych weekendowych przyjemności? Niezależnie od tego czy spędzamy ten wolny czas aktywnie czy na leniuchowaniu są pewnie rzeczy, które w weekend nie mogą nas ominąć. I tak cieszenie się z nowej sukienki, zanurzenie w ciekawej lekturze, porządki w szafie i testowanie kosmetycznych nowości zapełniają po brzegi część mojego weekendu.
Na letnie popołudnia szczególnie polecam Wam nową biografię Mademoiselle Chanel autorstwa Paula Morand'a. Nie jest to kolejna mdła książka o "francuskim stylu", które atakują nas już prawie z każdego kąta. Ani powieść o hołdzie dla (niezrozumiałego przeze mnie) minimalizmu w modzie. Co to, to nie. Chanel wcale minimalistką nie była ani skromną szarą myszką doceniającą proste i estetyczne życie. Na swojej drodze do sukcesu, pełna pasji i wytrwałości dla swojej pracy, szorstka, inteligentna i zbuntowana, dosłownie staranowała modę dziewiętnastego wieku i na zgliszczach sztywnych krynolin i wielkich kapeluszy zbudowała swoje imperium. Dała nam spodnie, dżersejowe marynarki, pewność siebie i możliwość swobodnego wyboru, tego co zakładamy. Wylała na kobiety wiadro pełne inspiracji, które towarzyszą nam do dziś. Dlatego właśnie warto przeczytać tę książkę i przypomnieć sobie, że współczesną damską modę zawdzięczamy nie skromnemu, delikatnemu i zapatrzonemu w biało-czarne sweterki dziewczątku, ale pełnej sprzeciwu, determinacji i mającej swoje ciemne strony kobiecie. Chanel to niekwestionowana królowa streetstylu i moja największa idolka :) Polecam!
***
What is your weekend pleasure? Whether you spend your free time active or lazy there are some things that should always pass through our weekend. And so enjoying your new dress, dipping into interesting book, organising your wardrobe and testing new cosmetics fill to the brim part of my weekend.
Ecpecially on summer afternoons I recommend to you a new biography of Mademoiselle Chanel by Paul Morand. It's not another inspid book about the "French style" that attack us almost from every corner. Neither a novel about a tribute to (inexplicable for me) minimalism in fashion. No it's not. Chanel wasn't neither a minimalist nor a modest gray mouse appreciating the simple and aesthetic life. On her way to success she was full of passion and perseverance for her work. Rough, intelligent and rebellious literally rammed fashion of the nineteenth century and on the ruins of stiff crinolines and big hats built her empire. She gave us trousers, jersey blazers, self-confidence and the freedom to choose what to wear. She poured on the woman's heads a bucket full of inspiration that accompany us untill today. That is why you should read this book and remember that we owe the contemporary women's fashion not to a humble, gentle girl with her eyes fixed on black and white sweaters but to a full of opposition and determination woman who also had dark side. Chanel is the undisputed queen of street style and my biggest idol :) I recommend!
W tygodniu pełnym pracy nie wiele jest czasu by wystarczająco zadbać o swoja urodę, dlatego weekend możemy z czystym sumieniem poświęcić na małe SPA. Niezmiennie wierna jestem kawowemu peelingowi BodyBoom i masłom do ciała z Organique. Te dwa naturalne kosmetyki świetnie dbają o stan mojej skóry, nadają jej przepiękny zapach a do tego starczają na bardzo długo :) Nowym testowanym przeze mnie kosmetykiem jest szampon i odżywka z Long 4 Lashes. Ponieważ moje włosy są suche i bardzo cienkie, ciężko znaleźć mi produkt, który ich nie obciąży ale jednocześnie nadam im gładkość i blask (bo jestem tego warta ;)). Long 4 Lashes sprawdza się idealnie. W ofercie jest jeszcze serum regeneracyjne, którego też mam zamiar spróbować. Nic tak nie wpływa zbawiennie na naszą skórę jak odpowiednie nawodnienie. Dlatego zwłaszcza latem nie zapominajcie o piciu dużej ilości wody z cytryną :) Niech żyje lemoniada!
***
In a week full of work we don't have enough time to take care of our beauty. That's why the weekend should be our Wellness. I'm still faithful to a coffie peeling from BodyBoom and Organique body butter. This two natural cosmetics take a great care of my skin, give it a gorgeous smell and suffice for a very long time :) A new product I'm testing now is a shampoo and conditioner from Long 4 Lashes. Because my hair is dry and very thin it's hard to find a product that will not burden them but will make them smooth and shine (because I'm worth it ;)) Long 4 Lashes does it's job perfectly. In the offer there is also a regenerative serum which I'm going to try too. Nothing influences our skin better than adequate hydration. Therefore especially in the summer don't forget to drink plenty of water with lemons :) Long live the lemonade!
Weekend to też dobry czas na porządki w szafie. Prawdą jest, że wszystkie kreatywne myśli rodzą się z chaosu ale z drugiej strony warto wiedzieć co w tym chaosie (aka w naszej szafie) się znajduje ;) Łatwiej skomponować nowe zestawy i stylizacje gdy przypomnimy sobie o wszystkich ukochanych ciuchach leżących na garderobianych półkach. Część zawartości mojej szafy poszukuje też nowych właścicielek. Moje aukcje znajdziecie na Allegro (tutaj) i na Vinted (tutaj) - mam nadzieję, że coś wpadnie Wam w oko ;) Drogą dedukcji: więcej wolnej przestrzeni oznacza, że trzeba ją jak najszybciej wypełnić czymś nowym! Nasze życie nie może być przecież puste ;) W końcu udało mi się znaleźć idealną wyszywaną bomberkę przez co nie śpię po nocach, myśląc z czym ją połączyć.
***
The weekend is also a good time for a little cleanup in the wardrobe. It is true that all creative ideas are born out of chaos but on the other hand we should know what the chaos (aka our wardrobe) contains ;) It's easier to compose new stes and stylings when we remember about all beloved clothes lying on our wardrobe shelves. Part of them is now also seeking for the new owners. You can find my auctions on Allegro (click here) and Vinted (click here) - I hope that maybe you will like something ;) Way of deduction: more space means that you need to fill it as soon as possible with something new! Our lives can not be empty after all ;) In the end I managed to find the perfect embroidered bomber jacket. Now I can't sleep at night thinking about how to wear it in new stylings.
Udanego weekendu!
Have a great Weekend!
Have a great Weekend!
xoxo
A
-horzpngblog.png)
ten błękicik naprawdę super ;) do tego bomberka ,3 ukradła bym ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
:D
UsuńŚwietna sprawa! Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńDzięki! :)
Usuń